27 października 2017

Wakacje u dziadków

Chyba wszyscy z nas wyjeżdżali na wakacje do dziadków.
Ja i mój brat nie mogliśmy się doczekać wakacji żeby wyrwać się z domu i spędzić czas z ukochanymi dziadkami. Tak samo jest z moim synem, uwielbia wyjazdy do babci a już jak zostaje na noc to jest poprostu w siódmym niebie:)
Chociaż do wakacji jeszcze daleko, my właśnie teraz jesienią czytamy tę książkę bo przecież w taką pogodę jak teraz nawet kilka słonecznych promieni może rozjaśnić każdy ponury dzień:)
Autorkę książki Magdalenę Zarębską poznaliśmy już przy książce "Borys i Zajączki" (recenzja tutaj )
W książce "Wakacje u dziadków", trojaczki Laura, Tymek i Amelia wyjechali do dziadków na wieś aż na całe wakacje. Aż na 2 miesiące - też bym tak chciała:)
Trojaczki cieszą się perspektywą spędzenia wakacji na wsi, ale chyba nie spodziewają się, że czeka ich tam aż tyle atrakcji! Pierwszą z nich będzie podróż pociągiem, tę odbędą jeszcze pod opieką mamy, bo po zapakowaniu do samochodu wszystkich niezbędnych rzeczy, w samochodzie zostało miejsce jedynie dla kierowcy. Kolejne niespodzianki czekały na nich już na miejscu. Dzieci nie miały czasu na nudę. Pojechali z dziadkiem na targ po małe kurczaki i znaleźli polanę pełną soczystych, słodkich poziomek. Z babcią poszli sprzątać miejscowy kościół. Dzieci dostały również listy od rodziców, na które odpowiedzą, a potem zaadresowaną kopertę pełną miłosnych wyznań zaniosły na pocztę i wysłały. Poszły również na odpust parafialny, tam był czas na beztroską zabawę i pamiątkowe zakupy.

Fabuła nie jest przesłodzona ani przesadnie sielankowa, dzieci zachowują się normalnie, nudzą się, kłócą, tęsknią i rozrabiają i choć akcja dzieje się w czasach współczesnych, gdzie elektronika jest wszechobecna, to tu schodzi na dalszy plan. Dzieci mają wprawdzie tablet, ale będąc u dziadków nie mają nawet czasu z niego korzystać, a do rodziców piszą list zamiast maila. Codzienne perypetie trojaczków uczą ich wielu nowych rzeczy, a młody czytelnik dostrzega w nich odpowiednie wzorce zachowań.

 Książka jest bardzo ładnie wydana: twarda oprawa, duży, przejrzysty druk,  oraz współczesny język narracji z pewnością przypadną dzieciom do gustu. Dość duża czcionka natomiast na pewno ułatwi maluchom rozpoczynającym samodzielną przygodę z książkami, naukę czytania.

 

Wakacje u dziadków
Magdalena Zarębska
ilustracje Aneta Krella-Moch
Wydawnictwo BIS, 2017

3 komentarze:

  1. Bardzo nam się podoba ta inicjatywa z opisywaniem książeczek dla dzieci. Może to zachęci rodziców do czytania swoim pociechom?:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Również mam nadzieję że nasze recenzje zachęcą rodziców do czytania dzieciom. Teraz książki są tak piękne, cudnie ilustrowane że ich czytanie to sama przyjemność:)

      Usuń
  2. Bardzo dziękuję za piękną recenzję!

    OdpowiedzUsuń