Lubicie kosić trawnik? Ja nie !
Jest jedno rozwiązanie, na które wpadł tata Patrycji i Magdy kiedy zepsuła się im kosiarka do trawy, której tata bardzo nie lubił. Tata kupił kucyka o imieniu Borys. kucyk szetlandzki, okazuje się idealną, ekologiczną kosiarką odmieniającą życie dziewczynek nazywanych Zajączkami. Patrycja i Magda nie muszą już ograniczać się do oglądania starego pasącego się za płotem konia Baltazara. Ich niewielkich rozmiarów kucyk jest idealny do wzrostu opiekunek, dzięki czemu mogą bez strachu szczotkować go i karmić. Siostry są zachwycone, ale mama nie bardzo, ponieważ zwierzę to zawsze spory obowiązek, a nie tylko sama przyjemność. Zwłaszcza, kiedy ma swój charakterek. Ku zaskoczeniu rodziców Patrycja i Magda są świetnymi opiekunkami, a Borys okazuje się prawdziwym bohaterem potrafiącym ratować nawet z największych tarapatów czym zyskuje sympatię mamy Zajączków.
Borys weźmie też udział w szkolnym konkursie piękności z okazji dnia zwierząt, gdzie piknik i wiele atrakcji przekonają dziewczynki, że ich kochany pupil wcale nie musi zdobywać medali, bo i tak ich uczucie wobec niego się nie zmieni.
Książka ma piękne ilustracje.
Kubusiowi bardzo spodobały się przygody Borysa i Zajączków.
Czytaliśmy ją przez kilka dni po trochu przed snem:)
Przygody kucyka i siostrzyczek są bardzo wciągające, czyta się bardzo fajnie:)
Borys i Zajączki
Autor: Magdalena Zarębska
Ilustrator: Aneta Krella-Moch
ISBN 978-83-7551-449-0
format: 14,80 x 18,50 cm
stron 144
wydanie 1
oprawa: twarda
data wydania 2015-11-18
Dziękujemy Wydawnictwu BIS za egzemplarz recenzencki.

Bardzo przyjemna książka, pewnie spodobałaby się moim dzieciom :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za piękną recenzję!
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie zostało to napisane.
OdpowiedzUsuń